Tatsurou

Początkujący mucciek

Źle mi z Tobą? Kochana, z Tobą to mi zarąbiście fajnie Ok!

! Nie wiedzą ludzie co tracą, oj nie wiedzą...
A co do naszych panów: Ach, Mucćki moje kochane, dzięki wam, że się starzejecie i już nie chlapiecie się w błocie i nie straszycie dzieci po nocach Padam

! A tak w ogóle, to szanuję i podziwiam fanów, którym wczesny styl zespołu się podoba. Więc Ciebie Nana również! Ja lubię ich muzykę we wszystkich fazach działalności. Zetsubou ma ekstra ścieżkę dźwiękową, muzyka jest niesamowita…wokal to już trochę inna bajka. No, ale Tatsu był wtedy w moim wieku, więc i tak szacun mam ogromniasty. Tak, więc muzyka jest naprawdę ok.
Kwestia wizualna narzuca się w drugiej kolejności. I myślę, że jest bardziej kontrowersyjna i złożona niż sama działalność artystyczna. Na pewno ma swoich zwolenników i przeciwników. Ja chyba należę do tych drugich. No, może nie do przeciwników, aż tak skrajna nie jestem. I rozumiem też to, że w zatrzęsieniu zespołów vk, trzeba było się wyróżnić.
Ja podchodziłam do MUCC w sumie dwa razy. Za pierwszym trafiłam na masakryczne pv do bodajże Ware, arubeki bashou Zdegustowany

. Pomyślałam, że to jacyś drudzy popaprańcy pokroju Dir en Grey, co mnie na miejscu odrzuciło (z góry przepraszam fanów, DeG-a, ale o tym zespole nie potrafię inaczej myśleć). Za drugim razem była Libra i…wielka sympatia do całej szalonej czwórki mucciątek. Ja rozumiem, że dzieciakom może podobać się taka ekstrema, jak młody MUCC, kapela idealnie nadaje się do wyrażania owego osławionego „buntu”. Ja mam swoje lata i takie rzeczy już do mnie nie trafiają. Zresztą, o wiele przyjemniej jest puszczać teledyski, na widok, których ludzie nie odskakują od ekranu komputera Przestraszony

, a dzieci nie zaczynają płakać

.

Koncert Mucćków? Ja raczej nie. Nie chcę tracić pewnego pojęcia i wyobrażenia o nich. Koncert na pewno by to zmienił...i nie wiem czy na plus.

No, cożesz ty mi piszesz? Miya ma kobietę?! I do tego żonę Szok

?! Przynajmniej on jeden zasilił te rzadkie szeregi żonatych jrockerów! Bo wiesz, to zaczyna mnie martwić, nie chcą się chłopcy żenić, woląc spędzać czas w love hotelach z różnymi paniami. I skąd mają się wziąć małe baby - jrockerki, ja się pytam? Wiem, że do tego nie trzeba ślubu. Ale i tak cienko im to idzie. Kto będzie tradycję zachowywał? Kto przejmie spuściznę? Jak przetrwa jrockowy gatunek? Czy grozi im wymarcie? Łoł, to zaczyna brzmieć jak National Geographic.

A co do tych życzeń, żeby mi nic spod łóżka nie wylazło to bardzo słusznie. Bo gdyby mi tak zaczął wyczołgiwać się z pod leżanki Tataurou z "Zetsubou", to umarłabym, normalnie umarła na zawał serucha z przerażenia.

I nie byłoby wiecej postów.

Ale jak na razie żadne błotne potwory mnie nie napastują, więc możesz spokojnie spać i się o mnie nie martwić Hyhy

.

Będę kończyć, bo jak się rozpiszę, to nigdy końca nie widać.

Z błogosławieństwem Papy Smerfa
Odpływająca w błękitny, smerfny niebyt
Garbata Beata (to akurat rymowanka mojego wujka, miły nie?)

Stary Wyjadacz

Początkujący mucciek

JA NIE MOGĘ!!! KTOŚ się jeszcze odezwał! Zaraz zawału dostanę z wrażenia! A więc to cmentarzysko jeszcze ktoś nawiedza. Cieszę się i witam z Tobą!

Jak Tatsurou nie może kojarzyć się z żabą, no jak? Ludzie, gdzie wy oczy macie? Te wyłupiaste ślepia, ten niespotykanie pałski nos (nawet jak na Japońca), ta szeroka mordka, ten pieprzyk na policzku. A do tego długie kończyny...no, wypisz wymaluj żaba! Byłam dziś w sklepie z zabawkami (nie pytać, co ja tam robiłam i czym się zachwycałam Razz

), no i wszystkie zielone, pluszowe żaby, tylko jedno mi przypominały:
- O Tatsurou!...O, tu też! Patrzcie i tu! A jaki mięciutki! Jaki cieplutki! No i JAKI pluszowy rzecz jasna!

Proponuję zrobić analizę porównawczą: kupić sobie pluszową żabę, wydrukować zdjęcie Tatsu i dokonać szczegółowej anatomii obu tych uroczych stworzeń Smile

Życzę sukcesów i odkryć, które przysłużą się trwałemu dobru ludzkości!

Au revoir!

Początkujący mucciek

mi też się zawsze z żabką kojarzył >.<

Początkujący mucciek

Żabcia!

(Ależ się naprodukowałam, prawda? ) xD

Początkujący mucciek

ee tam

my z koleżanką ostatnio zrobiłyśmy rozkminkę (XD), że babka od WOKu wygląda jak żaba... ale w porównaniu do Tatsurou to wygląda jak jakaś ochydna ropucha xDDD

Początkujący mucciek

No ładniejszej żabki niż on to my nie znajdziemy Rotfl

Proszę cię nie mów mi o WOK-u xD Nauczycielka tego przedmiotu to moja wychowawczyni i nie mogę tej kobiety przeżyć xD Masakra! Ale moment! Moja też wygląda jak ropucha ze złą fryzurą i okropną szminką xD

Początkujący mucciek

WOK... a feeee... lubię sztukę i w ogóle, ale ten przedmiot to porażka... nasza babka na takie usta dziwne i jeszcze dziwnie r wymawia i w ogóle jest dziwna...

zapamiętać : żaba po japonsku to kawazu xD (sama dopiero teraz sprawdziłam xD)

Początkujący mucciek

Tak mi teraz przyszło do głowy... Jak zareagowałby Tatsu, gdybyśmy mu powiedziały, że jest podobny do żabki? Do takiej ślicznej żabki?

'

Mój nauczyciel WOK-u z gimnazjum też dziwnie wymaawiał "r"! Rotfl

To było takie francuskie i pomiędzy h a r Very Happy

Nauczyciele tego przedmiotu chyba już tak mają xD

Początkujący mucciek

ja nie miałam woku w gimnazjum oO ale dokładnie o takie r chodzi ! ta babka jeszcze rosyjskiego uczy, więc nie wiem skąd jej się to r wzięło

żaba mi się dzisiaj śniła XD

Początkujący mucciek

Hahaha xD Ciekawe co to znaczy

W gimnazjum u mnie to się plastyką nazywało, ale więcej z tego to była historia sztuki niż prace plastyczne

Początkujący mucciek

a my tam zawsze jakieś prace robiliśmy plus do tego zeszyt z dziełami, gdzie trzeba było opisać kilka dzieł i tyle Wink

"Żaba
bardzo wiele możliwości interpretacyjnych, np. poprawa pozycji życiowej dzięki własnemu uporowi i staraniom lub przez przypadek
widzieć: mnóstwo pieniędzy
słyszeć jej rechot: pochwały
trzymać w dłoni: zysk
zabić: sam nawarzysz sobie piwa i poniesiesz straty
jeść: zachorujesz."

to ja za te mnóstwo pieniędzy jadę na MUCC XD jak coś, to mogę zabrać Cię ze sobą xD

Początkujący mucciek

Ja starsza wiekiem, więc nie wypada mi tyrać moich starych kości po koncertach. Jeszcze zawału dostanę...Przyślijcie mi w takim razie fotki jak już tam będziecie. No i autograf też by się przydał...od Miyi. Seksi Miyi Zawstydzony

Początkujący mucciek

Nie liczy się wiek, tylko miłość do muzyki !
Jedziesz z nami i sama weźmiesz autograf od Miyi

Początkujący mucciek

No to teraz jak staruszka gadasz! xD Nigdy nie jest się za starym na zabawę!

Tym bardziej na koncert Mucc! Rotfl

Przytargamy cię tam chociażby ie wiem co! Rotfl

I powiem ci, że ja będę stała i robiła zdjęcia a ty będziesz się z Miya uśmiechać!

Nyaa! Cud miód i orzeszki!